To debiutanci w krajowej elicie, choć swoim zapałem mogliby obdarować przynajmniej pół Polski. Zawisza Bydgoszcz będzie gospodarzem VI turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy. Rozgrywki wracają po wakacyjnej przerwie i zawitają na płytę główną Stadionu Miejskiego im. Zdzisława Krzyszkowiaka.
Za ekstraklasowiczami pięć turniejów sezonu 2025. Każda z drużyn rozegrała już 17 ligowych spotkań. Nastąpił też podział na grupy celem wyrównania poziomu w każdej z nich. Dzięki temu mecze są bardziej zacięte i emocjonujące. Organizator najbliższego turnieju, Zawisza Bydgoszcz, to debiutant w PZU Amp Futbol Ekstraklasie. Jak na razie zespół prowadzony przez trenera Kamila Kaczmarka zgromadził dziewięć punktów – za dwa zwycięstwa oraz trzy remisy i zajmuje siódmą lokatę w tabeli.
– Uważam, że dobrze weszliśmy w ten sezon. Oczywiście musieliśmy zapłacić frycowe, ale myślę, że doświadczenie, które zebraliśmy, dużo nam da na kolejne lata. Ten turniej jest dla nas najważniejszym w całym roku. Możliwość rywalizacji w Bydgoszczy, w naszym domu, to dla mnie spełnienie marzeń, bo od zawsze Zawisza był bliski mojemu sercu – podkreśla Przemysław Nadobny, założyciel sekcji oraz drugi trener drużyny.
– Myślę, że to będzie naprawdę super wydarzenie. Poprzeczkę stawiamy sobie wysoko, tak jak zawsze. Uważam, że to jest dobry czas dla tego zespołu, bo chłopaki już się zgrali, już rozumieją, co się dzieje na boisku. Moim zdaniem to jest właśnie ten czas, ten turniej, żebyśmy zdobyli komplet punktów, wygrali wszystkie trzy mecze. Mam takie małe marzenie, by Bydgoszcz nas pokochała – dodaje.
O tym, że miasto kocha piłkę nożną, nikogo chyba nie trzeba przekonywać. Teraz jednak nadszedł czas, by pokochało ampfutbol. – Stworzyliśmy tutaj coś więcej niż drużynę, coś więcej niż ludzi, którzy spotykają się po prostu po to, żeby pograć w piłkę. To są osoby, którzy pójdą za sobą w ogień i myślę, że to jest najpiękniejsze, co mogliśmy otrzymać w pierwszym sezonie. Oczywiście jest on dla nas trudny, ale myślę, że w kolejnych będziemy osiągali lepsze wyniki. Mam nadzieję, że zaufanie klubu nadal będzie takie samo i u siebie zaprezentujemy się bardzo dobrze – przekonuje Nadobny.
Pod kątem sportowym Zawisza również ma swoje ambicje. W tym sezonie potrafił już zdobyć punkty w starciach z takimi drużynami jak Stal Rzeszów, Pokrowa Lwów czy Warta Poznań, z którą przyjdzie mu zmierzyć się na swoim terenie.
– Dla nas ten turniej to zwieńczenie pewnego etapu. Nie ukrywam, że czujemy dużą ekscytację i już odliczamy dni. Po pierwsze, zagrać przed swoimi kibicami, w swoim mieście – to zawsze nobilitacja. Po to codziennie się trenuje i ponosi cały trud przygotowań. Zawodników to nakręca. Bydgoszcz kreśliła się jako marzenie, pozwalała bardzo mocno emocjonalnie zaangażować się w proces treningowy – zdradza trener Kamil Kaczmarek.
– My wszyscy wiemy, że nigdzie nie ma takich kibiców, jak właśnie tutaj, gdzie potrafią w konkretnej liczbie zdzierać gardła za swój klub. Wiemy, że ludzie w tym mieście oddychają Zawiszą, ale też są wymagający – i to pomagało nam się wielokrotnie mobilizować. Chcemy oddać swój szacunek do tego klubu przez niezłomną postawę na boisku – przekonuje szkoleniowiec zespołu z Bydgoszczy.
Turniej z udziałem najlepszych drużyn w kraju odbędzie się w wyjątkowym dla klubu terminie, bo dokładnie w rocznicę zawiązania sekcji ampfutbolu. – Od samego początku zależało mi, aby w naszym klubie znalazło się miejsce dla sportowców z niepełnosprawnościami, którzy z taką samą pasją i determinacją reprezentują barwy Zawiszy. Ich zaangażowanie i waleczność są inspiracją nie tylko dla kibiców, ale też dla całej społeczności piłkarskiej w Bydgoszczy. To dla mnie ogromna duma, że możemy tworzyć wspólnie coś, co pokazuje, że piłka nożna naprawdę jest dla wszystkich – zaznacza Krzysztof Bess, prezes Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza Bydgoszcz.
Ciekawie będzie też w walce o medale. Śląsk Wrocław traci do liderującej Wisły Kraków tylko sześć punktów. Chrapkę na medal ma również czwarta Legia Warszawa, która do zajmującej trzecią lokatę ekipy Rekordu Kuloodpornych Bielsko-Biała będzie próbowała odrobić cztery oczka.
Bydgoszcz jest przedostatnim przystankiem tegorocznej karuzeli PZU Amp Futbol Ekstraklasy. Ostatnim będzie Bielsko-Biała w pierwszy weekend października.
Terminarz VI turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasy:
Sobota, 20 września
10:30 Rekord Kuloodporni Bielsko-Biała – Wisła Kraków
11:45 Śląsk Wrocław – Legia Warszawa
13:15 Ceremonia otwarcia
14:00 Zawisza Bydgoszcz – Pokrowa Lwów
15:20 Stal Rzeszów – Warta Poznań
17:00 Śląsk Wrocław – Wisła Kraków
18:15 Rekord Kuloodporni Bielsko-Biała – Legia Warszawa
Niedziela, 21 września
9:15 Warta Poznań – Pokrowa Lwów
10:30 Rekord Kuloodporni Bielsko-Biała – Śląsk Wrocław
11:45 Zawisza Bydgoszcz – Stal Rzeszów
13:20 Wisła Kraków – Legia Warszawa
14:30 Stal Rzeszów – Pokrowa Lwów
16:00 Zawisza Bydgoszcz – Warta Poznań
Transmisje z meczów PZU Amp Futbol Ekstraklasy na portalu sport.tvp.pl, a także na YouTube Amp Futbol Polska. Wybrane spotkania będzie można także obejrzeć na antenie TVP3 Regionalnej.
Sponsor Tytularny: PZU
Sponsor Główny: Orlen
Dofinansowano ze środków: Ministerstwo Sportu i Turystyki, PFRON
